"M jak miłość" odcinek 1198 - poniedziałek, 8.02.2016, o godz. 20.40 w TVP2
Lenka z "M jak miłość" przeżyje po zatruciu dopalaczami, diler Jacek wyląduje za kratkami, a Piotrek Zduński przekona się na własnej skórze, że nie wolno zadzierać z tak niebezpiecznymi ludźmi jak handlarze narkotykami i innymi zabójczymi substancjami.
Przeczytaj: M jak miłość. Piotrek aresztowany za narkotyki. Trafi do więzienia na 3 lata?
Kiedy nieprzytomna Lenka walczyła o życie w szpitalu, Piotrek postanowił sam wymierzyć sprawiedliwość Jackowi. W 1196 odcinku "M jak miłość" obmyślił plan jak wpakować Baryckiego do więzienia. Podrzucił do sklepu dilera amfetaminę i wezwał policję. Funkcjonariusze aresztowali Jacka, bo tym razem będę mieli dowód, że towar z jego sklepu to nie tylko "artykuły kolekcjonerskie".
Zduńscy odetchną z ulgą, bo wreszcie uwolnią się od dilera, przez którego Lenka omal nie umarła. Ale na tym jeszcze nie koniec ich kłopotów. Ponieważ Piotrek złamie prawo, żeby się pozbyć niebezpiecznego sąsiada to wpakuje się w poważne tarapaty.
Patrz: M jak miłość. Poród Agnieszki. Oto córka Agnieszki i Tomka
W 1198 odcinku "M jak miłość" dostawca Jacka dostarczy Piotrkowi nagranie ze sklepu, na którym widać jak Zduński podkłada narkotyki w sklepie Baryckiego. I posunie się do szantażu, żeby wyciągnąć swojego wspólnika na wolność.
Szantażysta postawi Zduńskiemu ostre warunki, a w razie ich niespełnienia zagrozi ujawnieniem nagrania. Późną nocą Piotrek pojedzie na spotkanie z mężczyzną, który oznajmi, że ma nagranie ze sklepu Baryckiego – dowód na to, że to on podrzucił narkotyki.
- Poniosłem straty i ktoś mi musi je zrekompensować. Ile jest warte twoje życie?
A wcześniej, Zduński pełen złych przeczuć, zadzwoni do brata i poprosi: - Gdyby coś mi się stało... zajmij się Kingą i dziećmi…
Czy szantażysta naprawdę okaże się niebezpieczny i zabije Piotrka? A jeślo nie to czego zażąda za swoje milczenie?
Chcesz wiedzieć więcej o serialach? Odwiedź nas na Facebooku!