"M jak miłość" odcinek 1162 - poniedziałek, 5.10.2015, o godz. 20.40 w TVP2
Przed porodem Natalki w 1162 odcinku "M jak miłość" w domu Kolędy w Lipnicy trwają ostatnie przygotowania do narodzin Hani. Sekretne rozmowy Ewy i Jerzego niepokoją Marka, który dochodzi do wniosku, że on i jego rodzina powinni już wyprowadzić się od teścia.
Przeczytaj: M jak miłość. Ewa i Marek razem z Natalką wychowają jej córkę Hanię
- Twój tato jest chyba już trochę nami zmęczony. Zwaliliśmy mu się na głowę. Za chwilę zjawi się jeszcze Natalia z noworodkiem. Może na czas remonu domu powinniśmy coś wynająć? Ja rozumiem, że twój tata okazał nam dużo cierpliwości, ale ja widzę te wasze ukradkowe narady, rozmowy... - żali się żonie Marek.
Ewa nie może dłużej milczeć. Razem z Kolędą zabiera ukochanego na górę gdzie w jednym pokoi Jerzy urządził kącik dla Natalki i jej córeczki. Marek jest pod wrażeniem uroczej niespodzianki teścia. Nie spodziewał się, że jego wnuczka będzie miała swój pokoik, bo przecież już za kilka tygodni będą mogli wprowadzić się do wyremontowanego domu w Grabinie.
Patrz: M jak miłość. Franek zakochany w Natalce. Leśniczy będzie ojcem Hani, córki Natalki
Prezent Kolędy i Ewy dla Natalki i Hani sprawia, że w oczach Mostowiaka pojawiają się łzy wzruszenia. - No widzisz. I o to były te nasze sekretne narady - śmieje się Ewa. - Ty mała intrygantko! - żartuje Marek i czule całuje żonę, która świetnie się sprawdza w roli przyszłej babci.
Chcesz wiedzieć więcej o ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!
