M jak miłość. Dominika Ostałowska choruje na serce. Aktorka prosto z planu M jak miłość trafiła do szpitala

2015-09-28 15:45

Dominika Ostałowska musi na siebie uważać! Aktorka z "M jak miłość" choruje na serce i przyznała niedawno, że raz trafiła do szpitala prosto z planu ''M jak miłość''. Serialowa Marta w pewnym momencie wzięła na siebie za dużo obowiązków i przypłaciła to zdrowiem. Dziś gwiazda "M jak miłość" czuje się już dużo lepiej.

Dominika Ostałowska wzbudza ciekawość fanów ''M jak miłość''. Aktorka długo ukrywała, co stoi za jej metamorfozą, ale niedawno zaczęła opowiadać o dramatycznych przeżyciach, które ją spotkały.

Zobacz: M jak miłość. Andrzej flirtuje z prawniczką Weroniką, bo Marta wyjechała do Kolumbii

Aktorka wyznała w programie śniadaniowym, że bardzo przeżyła śmierć swojej matki. Od tej pory fani ''M jak miłość'' widzieli jak Marta Budzyńska tyje i jest przygnębiona. Niedawno aktorka wzięła się w garść, a jej metamorfoza robi oszałamiające wrażenie. Wszystko to dzięki zbilansowanej diecie i treningom z trenerem personalnym.

Jest jednak coś jeszcze, o czym fani serialowej Marty powinni wiedzieć. Aktorka choruje na serce, a do tego przyznała się dopiero teraz w ''Pytaniu na Śniadanie''.

Przeczytaj: M jak miłość. Marta zdradzi Andrzeja! Dominika Ostałowska ujawnia szokujące kulisy M jak miłość

- W pewnym momencie swojego życia miałam za dużo pracy, za mało snu i serce zaczęło mi bić w tempie 210 uderzeń na minutę, czyli trzy razy szybciej niż powinno. W dziewięć lat pracowało mi tak, jak innej osobie w ciągu 27 lat. A z tego później wynikają problemy. Pewnego dnia zwieziono mnie z planu „M jak miłość” i pan doktor postraszył mnie, że mogę umrzeć – wytłumaczyła serialowa Budzyńska  w „Pytaniu na Śniadanie”.

Chcesz wiedzieć więcej o ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości SuperSeriale.pl na e-mail

Najnowsze