Barwy szczęścia. Marek po śmierci i pogrzebie Marii pójdzie siedzieć do więzienia?

2016-04-01 13:55

Śmierć Marii Pyrki (Izabela Kuna) w serialu "Barwy szczęścia" to dopiero początek dramatycznych wydarzeń w życiu Marka Złotego (Marcin Perchuć), który wraz z ukochaną żoną stracił także ich nienarodzone dziecko. W 1433 odcinku "Barw szczęścia" w dniu pogrzebu Marii pogrążony w rozpaczy Marek nie jest w stanie pojawić się na cmentarzu. Krystyna (Hanna Bieluszko) umieszcza syna w szpitalu psychiatrycznym i wynajmuje adwokata. Wiele wskazuje bowiem na to, że Marek może trafić do więzienia za to, że nieumyślnie zabił w wypadku Marię i ich dziecko.

"Barwy szczęścia" odcinek 1433 - wtorek, 12.04.2016, o godz. 20.05 w TVP2

Wypadek Marii i Marka kończy się śmiercią Marysi, która w 1429 odcinku "Barw szczęścia" (emisja w środę, 6.04.2016, o godz. 2.05 w TVP2) umiera w szpitalu podczas operacji. Obrażenia jakich doznaje Maria są zbyt rozległe, by lekarze mogli ją uratować.

Przeczytaj: Barwy szczęścia. Pogrzeb Marii Pyrki. Dzieci pochowają Marysię w grobie Romana - ZWIASTUN

Rodzina Pyrków załamuje się na wieść, że Maria nie żyje. Ale w najgorszym stanie jest Marek, który siedział za kierownicą, gdy doszło do wypadku. Załamany wdowiec obwinia się o śmierć żony. Swoje wsparcie w trudnych chwilach okazuje mu dawna kochanka Nina (Aleksandra Popławska) i matka Krystyna.

Im bliżej pogrzebu Marii, tym Marek gorzej radzi sobie z bólem po śmierci ukochanej. Dostaje silne leki od psychiatry. Tymczasem Krystyna odwiedza Pyrków, składa kondolencje i informuje ich o fatalnym stanie syna. Wojtek (Jakub Małek) nie dowierza jej słowom. Wie, że teściowa mamy nigdy jej nie lubiła i wcale się z tym nie kryła.

Syn Marii wykrzykuje jej prosto w twarz, by więcej ich nie odwiedzała. Matka Marka prosi dzieci Marysi, by dali ojczymowi jakis czas, że nie obwiniają go o śmierć Marii. Szczerze i ze łzami w oczach przyznaje, że wstyd jej za to, że tak późno zrozumiała że Marysia to wspaniała kobieta.

Patrz: Barwy szczęścia. Julita knuje, żeby zdobyć Bartka. Pozbędzie się Kornelii?

Pod wpływem traumatycznych przeżyć Marek ucieka z domu. Błąka się po ulicach miasta i nie daje żadnego znaku zycia. Zostaje odnaleziony dopiero w 1433 odcinku "Barw szczęścia" w dniu pogrzebu Marii. Jest w tak złym stanie psychicznym, że nie może uczestniczyć w pogrzebie żony.

Coraz bardziej zaniepokojona Krystyna załatwia Markowi miejsce w szpitalu psychiatrycznym. Po traumie jaką przeżył wymaga bowiem leczenia. Oprócz tego w 1433 odcinku "Barw szczęścia" matka Marka wynajmuje prawnika.

Jest bowiem pewna, że sprawa wypadku, w którym zginęła Maria będzie miała swój finał w sądzie, a Marek odpowie za spowodowanie śmierci żony i ich nienarodzonego dziecka. Na razie prokuratura prowadzi śledztwow  sprawie wypadku. Marek nie jest o nic oskarżony, lecz to tylko kwestia czasu aż usłyszy zarzuty.

Chcesz wiedzieć więcej o  serialach? Odwiedź nas na Facebooku!

Najnowsze