Sala operacyjna. Zobacz, jak ratują wzrok

2015-04-01 4:00

Tym razem w serialu "Sala operacyjna" czas na mikrochirurgię. Dziś widzowie zobaczą w najdrobniejszych szczegółach, jak przebiega operacja oka. Takie zabiegi nie sprawiają bólu pacjentowi, a co najważniejsze zapobiegają ślepocie.

Po kardiochirurgach, kardiologach i chirurgach fascynujące sekrety swojej pracy odsłonią specjaliści z Kliniki Okulistyki Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie. Okuliści ze szpitala przy ulicy Szaserów należą do najlepszych w kraju. Kliniką kieruje prof. Marek Rękas, którego "konikiem" jest chirurgiczne leczenie jaskry. W "Sali operacyjnej" jest okazja, aby krok po kroku zobaczyć, jak przebiega taka operacja. Jest to bardzo precyzyjny zabieg - chirurdzy operują na polu zaledwie jednego centymetra kwadratowego!

W serialu zobaczymy, jak takiej operacji podda się Sylwia Zawadzka (33 l.), która ma problemy ze wzrokiem od 13 lat. Leczyła się, brała nawet krople, ale jak sama przyznaje, zaniedbała sprawę oka. - Niestety, nieleczona jaskra prowadzi do nieodwracalnej ślepoty - mówi prof. Rękas. Dla Sylwii byłby to problem. Jest przecież młoda, a poza tym wychowuje samotnie dziecko w wieku przedszkolnym. Choroba u niej ma najprawdopodobniej podłoże genetyczne. - Dlatego postanowiłam, że nie zaniedbam badań profilaktycznych u swojego dziecka - obiecała sobie Sylwia.

Jej operacja się udała. - Nic nie bolało, w ogóle nic nie czułam - dodaje pacjentka. Lekarze przeprowadzili u niej kanaloplastykę - najnowszą, mało inwazyjną metodę leczenia jaskry. Specjaliści z kliniki przy Szaserów są pionierami w tego typu zabiegach.

Zobacz: SUPER PRODUKCJA FOKUS TV - serial SALA OPERACYJNA >

Najnowsze