M jak miłość. Agnieszka i Tomek nie będą razem. Rozstanie kochanków z M jak miłość

2015-04-27 9:33

Agnieszka Olszewska (Magdalena Walach) z "M jak miłość" bawi się uczuciami Tomka Chodakowskiego (Andrzej Młynarczyk). W 1138 odcinku ''M jak miłość'', po wspólnie spędzonej nocy, Agnieszka ucieka z mieszkania policjanta i zostawia list pożegnalny. Chodakowski łapie Olszewską na lotnisku. Między kochankami dochodzi do awantury. Tomek mówi wprost, że ma dość tej emocjonalnej huśtawki, bo Agnieszka sama nie wie, czego chce. Czy to już koniec Agnieszki i Tomka w "M jak miłość"?

"M jak miłość" odcinek 1138 - poniedziałek, 27.04.2015, o godz. 20.40 w TVP2

Agnieszka uciekła sprzed ołtarza i spędziła namiętną noc w ramionach Tomka Chodakowskiego. Miała nadzieję, że uda jej się wrócić do byłego kochanka, ale obrazek Wojtusia (Feliks Matecki) uświadomił jej, że ktoś inny jest przeznaczony policjantowi.

Syn Tomka narysował swoją rodzinę, a mamą była opiekunka Asia (Barbara Kurdej-Szatan), bez której chłopiec już nie wyobraża sobie życia.

Zobacz: M jak miłość. Pierwszy pocałunek Joasi i Tomka. Choroba zbliży Asię i Tomka

W 1138 odcinku ''M jak miłość'' po wspólnie spędzonej nocy Tomek budzi się sam i znajduje pożegnalny list od Agnieszki. „Dla mnie tu już nie ma miejsca. Przepraszam… I dziękuję, że przyjechałeś do Szczecina, dzięki temu nie popełniłam w życiu kolejnego błędu…” - pisze Olszewska, a Chodakowski jest w szoku. Zdenerwowany, policjant próbuje porozmawiać z ukochaną przez telefon.

- Cześć Aga gdzie jesteś?
- To lepiej ty mi powiedz dlaczego wydzwaniasz po moich znajomych.
- Dlaczego? Może ty mi powiesz dlaczego kolejny raz robisz zamęt w moim życiu a potem uciekasz? Ja mam udawać, że znowu nic się nie stało?
- O chwileczkę, to chyba ty przyjechałeś na mój ślub.
- Tak, a ty przyjechałaś za mną do Warszawy...
- Tak i tak jak ci napisałam, dzięki temu nie popełniłam kolejnego błędu.
- Świetnie, a co ze mną? - dopytuje Chodakowski przez telefon.
- Tomek, proszę cię… zostawmy już to. Oboje powinniśmy jak najszybciej zapomnieć o tym, co się stało…
- Zapomnieć? Ty chyba żartujesz! Agnieszka, zachowujesz się jak dziecko! Ile już było tych twoich ucieczek, wyjazdów, rozstań? O co ci chodzi tym razem? Uciekłaś, bo co? Bo zobaczyłaś dziecięcy rysunek?! - krzyczy Tomek, a Agnieszka przerywa połączenie.

Przeczytaj: M jak miłość. Andrzej zdradzi Martę z Sonią. Marta przyłapie męża z kochanką

W 1138 odcinku ''M jak miłość'' Tomek się nie poddaje - i dogania ukochaną w drodze na lotnisko.
- Zostawiłaś faceta przed ołtarzem, przyjechałaś do mnie… Spędziliśmy razem noc… A teraz mówisz mi, że to wszystko jest skończone? - dziwi się Tomek.
- Tak
- Bawisz się ludźmi. Sama nie wiesz, czego chcesz. Nie wiesz, co siedzi w twojej głowie i nie wiesz co czujesz. Nie zniosę dłużej takiej huśtawki emocjonalnej, więc jeśli teraz odejdziesz będzie to koniec. Rozumiesz? - pyta Tomek, ale to nie zatrzymuje Agnieszki. Jeszcze tego samego dnia kobieta odlatuje do Szczecina.

Chcesz wiedzieć więcej o ''M jak miłość''? Odwiedź nas na Facebooku!

Najnowsze